Status prawny marihuany w Stanach Zjednoczonych budzi kontrowersje od lat 30. XX wieku, kiedy to po raz pierwszy uznano ją za nielegalną. Chociaż rząd federalny próbował uchylić te przepisy, prawdopodobnie nie odniesie sukcesu bez zajęcia się korzeniami prohibicji marihuany. Stosowanie rasistowskiej retoryki w latach 30. przyczyniło się do kryminalizacji marihuany. W rzeczywistości czarnoskórzy byli bardziej niż biali aresztowani za naruszenie przepisów zakazujących marihuany.
Narkotyk był znany jako marihuana w XIX i XX wieku i był nielegalny dopiero po 1933 roku. Polityka dotycząca marihuany miała grać na nastrojach antyimigranckich. Jednak używanie marihuany z biegiem https://www.ministryofcannabis.com/pl/nasiona-autoflowering/auto-blueberry-domina-feminizowane czasu pozostało dość stałe. Ponieważ Stany Zjednoczone stały się bardziej zróżnicowane rasowo, spotkały się z dużą krytyką. W rezultacie system sądownictwa karnego jest nadal rasistowski.
Oprócz działań prohibicyjnych rządu federalnego, legislatury stanowe muszą wdrożyć skuteczną politykę wspierania właścicieli małych firm. Kilka stanów próbuje zapewnić możliwość stałej własności mieszkańcom o niskich dochodach, którzy są skazani na konopie indyjskie. Osoby te potrzebują dostępu do kapitału, bezpłatnego doradztwa biznesowego i innych zasobów. Chociaż marihuana powróciła w ostatnich latach, trudno było się do niej włamać.
Pomimo faktu, że marihuana ma meksykańskie i hiszpańskie pochodzenie, termin „marihuana” został zastąpiony bardziej popularnym „cannabis” na początku XIX wieku. Jednak marihuana stała się modnym hasłem w organach ścigania i polityce. Historycznie konopie odgrywały kluczową rolę w wypełnianiu więzień osobami kolorowymi. Co więcej, wskaźniki aresztowań marihuany wśród Afroamerykanów są znacznie wyższe niż wśród białych. Pomimo tej różnicy, rozpowszechnienie używania marihuany wśród ras i grup etnicznych pozostaje mniej więcej takie samo. Co więcej, zgodnie z federalnym National Survey on Drug Use and Health, 45% białych zgłosiło spożywanie konopi indyjskich.
Media przedstawiały marihuanę jako niebezpieczny narkotyk. Kampanie propagandowe Anslingera łączyły używanie marihuany z jej niebezpiecznymi skutkami, powodując nieproporcjonalną liczbę aresztowań wśród Afroamerykanów. Ta narracja naciskała na legalizację narkotyku w 11 stanach i legalizację w 33 innych. Podobnie amerykańska opinia publiczna obawiała się negatywnego wpływu marihuany na Murzynów i Latynosów.
W USA wojnę z narkotykami zaostrzył rasizm. W czasach prohibicji wojna z narkotykami opierała się na rasistowskich stereotypach ludzi kolorowych, w tym koloru skóry. Wojna z narkotykami była rasistowską ideologią, która trwała przez dziesięciolecia. Doprowadziło to do kryminalizacji używania narkotyków, które stało się nielegalne w wielu stanach.
Ostatecznie zakaz marihuany nie odniósł sukcesu w zwalczaniu rasizmu. W rzeczywistości wojna z narkotykami była zakorzeniona w strachu i rasizmie. Pomimo różnic rasowych w liczbie aresztowań, czarni byli czterokrotnie częściej aresztowani za posiadanie konopi indyjskich niż biali. Ta nieproporcjonalna kara doprowadziła do rosnącej dysproporcji w kryminalizacji osób kolorowych w USA.
Zakaz marihuany jest wyraźnie związany z imigracją. Stany Zjednoczone były pierwszym krajem, który zakazał marihuany na świecie. W 1753 roku meksykańska rewolucja wyparła rdzenną ludność USA, a Stany Zjednoczone stały się ofiarą rewolucji meksykańskiej. Wojna z narkotykami była rasistowska, a narkotyk był popularnym narkotykiem rekreacyjnym.
Jej zakaz był polityką rasistowską. Rząd federalny zakazał marihuany, ale Meksyk zakazał jej w 1920 roku, 17 lat przed zalegalizowaniem rynku w Stanach Zjednoczonych. Zakaz marihuany był odpowiedzią na strach przed imigrantami i czarnymi mężczyznami. W konsekwencji marihuana była nielegalna w USA i wielu obywateli bało się jej. Ten strach nie ograniczał się do Stanów Zjednoczonych.